Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa
429
BLOG

Burmistrz z PO uczy studentów jak robić wałki

Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa Polityka Obserwuj notkę 6

tekst opublikowany na Blogpublika.com 24 sierpnia 2014

>>>koszulki z rysunkami znajdziecie nahttp://cezarykrysztopa.cupsell.pl/ a oryginał rysunku "Całuj albo wpier#$&! nahttp://allegro.pl/show_item.php?item=4544505367<<< 

Powiem szczerze, że od czasu zajazdu Hajdarowicza na Rzeczpospolitą i Uważam Rze, postawiłem na tych mediach zupełny krzyżyk, w tym samym czasie dostałem propozycję rysowania dla URze, którą odrzuciłem, a potem konsekwentnie omijałem szerokim łukiem. Dziś jednak muszę przyznać, że Uważam Rze zrobiło dobrą dziennikarską robotę publikując fragmenty (jak rozumiem w wydaniu papierowym całość) rozmowy jaką przeprowadził niejaki Wojciech Bartelski, dziś burmistrz warszawskiej dzielnicy Śródmieście, tłumacząc studentom śmierdzące kulisy sprawowania władzy. Czego możemy się z opublikowanych fragmentów dowiedzieć? Oddajmy głos panu burmistrzowi, który jeszcze zanim został burmistrzem, na zajęciach z ekonomii w warszawskiej Szkole Wyższej im. Bogdana Jańskiego mówił do studentów:

„…Żeby dojść na szczyt – że tak powiem – dużej partii, to trzeba przejść całe to wymiędlenie. Ten okropny system. No proszę państwa, to mi się nie chce mówić, ale znam wszystkich ludzi, no przynajmniej w Warszawie wszystkich ważnych ludzi w tym mieście, i tak, że to jest taki dramat, że to się w głowie nie mieści. Znaczy takie durnie są, to jest tak obrzydliwie przegniłe i wszyscy – PiS i Platforma – to wszystko jest, no, rzygać się chce. Moja wiedza jest dla mnie takim bagażem, kiedy widzę tych ludzi, jak ja wiem, co oni sobą reprezentują, co oni robią, to jest tak obrzydliwe wszystko. To trzeba rozgonić po prostu, spalić…”

Według Do Rzeczy Cały jego wykład był poświęcony ogromowi korupcji i patologii przy zarządzaniu stolicą. Gdy jeden ze studentów zwrócił mu uwagę, że wykład miał dotyczyć ekonomii, Bartelski odpowiedział:

„…To się nie nauczycie ekonomii, tylko życia. Chyba dobrze…”

Dalej mówi:

„Rządzi pani Kidawa, która była taką zaufaną pana Piskorskiego, dalej tam jest Białecki (Maciej, radny PO w województwie – przyp. red.) … (niezrozumiałe), Sosińska (Bogumiła, wiceszefowa PO na Pradze Północ – przyp. red.), te wszystkie znane postacie z układu warszawskiego. To był stuprocentowy układ to raz, a dwa nawet przyznam się, że myślałem, żeby się zapisać do Platformy po tym, ale jak zobaczyłem, co się tam dzieje, to po prostu uciekłem i dziękuję Bogu, że się zreflektowałem”

Ale burmistrzem z ramienia PO później został. By żyło się lepiej.

Więcej na Uwazamrze.pl

>>> Wypromuj również swoją stronę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka