Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa
3421
BLOG

Krasnojęki

Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa Polityka Obserwuj notkę 166

   "...Naród mający poczucie godności powinien po 10 kwietnia przytłaczającą większością odesłać ten rząd w polityczny niebyt, a premiera postawić przed Trybunałem Stanu..." Tak twierdzi Pan Zdzisław Krasnodębski w tekście z papierowego wydania Rzepy z 4 stycznia. Pan Cezary Krysztopa zaś w swoim małym blogerskim okienku ośmiela się zapytać:"...Rany Boskie, a to dlaczego?..."

    Sam tekst jest głównie o marzeniach. Marzeniach podszytych jednak głębokim pesymizmem. W rozdziale pt. "Nic nie pobudzi Polaków" Krasnodębski pisze nawiazując z pogardą do niskich aspiracjacji Polaków: "...Koniunktura w Niemczech pociągnie polską gospodarkę, bo przecież Mercedesy nie mogą jeździć bez klamek i wycieraczek. A w razie czego czeka na Polaków wiele miejsc pracy w gastronomii, w domach starców, hotelarstwie i na plantacjach szparagów...". Powszechnie wiadomo przecież, że to wstyd produkować klamki i wycieraczki. Weźmy takie Chiny, nawet jeśli w końcu zostaną tym wszechświatowym mocarstwem to diabli wiedzą jak długo będą się musiały wstydzić tego, że dorobiły się na produkcji tanich t-shirtów. Na szczęście"...politycznej stagnacji będzie towarzyszyło formowanie się ruchu protestu świadomych Polaków...w najmłodszym pokoleniu obudzi się może poczucie narodowej godności i honoru. Kiedyś stworzy ono nową "Solidarność". Podobieństwo do lat 70' staje się coraz bardziej widoczne..." No właśnie na półkach tylko ocet i ocet! A"...w sytuacji zagrożenia władza może sięgnąć po środki twardej represji...". Na Trygława i Swaroga, będą nas kastrować jak tych pedofilów??? Najgorszym jednak wydaje się to, że"... w trudnej sytuacji (chyba PO) będzie mogła liczyć na wsparcie Unii i naszego zachodniego sąsiada. Bo skoro zgodzono się wesprzeć Grecję i Irlandię, czego  nie zrobi się dla podtrzymania władzy premiera uznawanego niemal za swojaka?...". A to by dopiero było świństwo! I jaka perfidia ze strony Tuska, tak się zaprzyjaźnić z UE i Niemcami żeby nam w razie czego pomogli!

   Jest wiele powodów dla których rząd Tuska powinien przestać rzadzić. Choćby taki, że łże w sposób dotychczas niespotykany. Czy jednak, wracając do pierwszego zdania notki Polacy z jakichś powodów zobowiązani są do odsyłania go w niebyt albo, co jeszcze ciekawsze, do stawiania premiera przed Trybunałem Stanu? Dlaczego? Dlatego, że (co jest rzecz jasna koszmarną tragedią) spadł samolot z prezydentem na pokładzie? To jest owszem powód do honorowego podania się do dymisji choćby ministra obrony narodowej, drobiazgowego śledztwa i wskazania oraz ukarania winnych ale dlaczego winą za to Polacy mieliby obarczyć a priori PO? Na jakiej podstawie? Może premiera powinno spotkać potępienie za to w jaki sposób odezwał się do wdowy po ofierze katastrofy ale Trybunał?

   Pan Krasnodębski nie jest politykiem ale doskonale tym co pisze obrazuje pewnego rodzaju chorobę na jaką cierpi środowisko polityczne z jakim jest związany. Chorobę powodującą oderwanie od rzeczywistości i eschatologiczny pozór życia. Wiarę, a być może nawet poczucie przynależności do nieistniejącego narodu. I dopóki owo środowisko nie pogodzi się ze świadomością, że naród jest taki jaki jest (i nie zacznie z takim właśnie pracować) a nie taki jak chciałoby żeby był, będzie ponosiło porażkę za porażką a kalka o oderwaniu elit od narodu, którą swego czasu samo ochoczo się posługiwało, będzie jego najlepszym opisem.

z nowym rokiem nowym krokiem

>>> Wypromuj również swoją stronę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka