Zgadzam się z tymi, którzy twierdzą że i oficjalne media i media jak to się dzis modnie mówi "obywatelskie" nie są często wobec Braci sprawiedliwe. Zgadzam się z tym, że obraz Kaczyńskich i w polskim społeczeństwie i za granicą nacechowany jest negatywnymi emocjami które często z merytoryczną stroną ich działalności się rozmija.
PiS, partia która przekonań Braci jest emanacją przez całkiem spory procent czasu swojego istnienia zajmuje się tego zjawiska egzegezą. Wnioski z tego płynące bywają rozmaite. A, że UKŁAD nam nienawiść do Kaczyńskich podpowiada, a że media stojące w zwartym ordynku wraz z nieakowskimi tradycjami podszeptują nam gotowe do wierzenia prawdy wiary, a że jesteśmy zbyt młodzi, zbyt bogaci i zbyt piękni by właściwy kształt świata pojąć. I to wszystko po trosze prawda.
Z tym, ze nie cała. Drodzy Bracia Kaczyńscy, reszta prawdy jest taka, ze my Was naprawdę nie lubimy. My, lemingi, japiszony, młodzi wykształceni (czy ja jeszcze jestem młody?:). W Waszej partii jest wielu wartościowych ludzi. To Wy jesteście ich ciężarem. I żadne egzegezy, rozliczenia i zrywania całunów kłamstwa z ukrytych prawd tego nie zmienią. Jesteście największym skarbem Waszego głównego antagonisty. Odejdźcie, a być może PiS stanie się będącą w stanie realnie wygrywać wybory alternatywą dla Platformy.
